Witaj. Mam O1 1.6 z 2005r i nie narzekam. Zawieszenia nie musisz się obawiać, w razie czego nie jest tragicznie drogie. Benzyna z gazem jest OK. Nie masz problemów z turbiną i innych przypadłości ropniaków. Oczywiście benzynowe i diesle mają swoje wady i zalety musisz sam rozważyć wszystkie za i przeciw. W niektórych benzynowcach były poważne problemy ze skrzynią biegów, coś tam się urywało i naprawa była dość kosztowna. Poszukaj na forum jakie to skrzynie, było o tym dość sporo.
Śmiech to zdrowie a kto pyta nie błądzi.
Korozja budy nie jest zmorą Octavii ale kwiatuszki mogą się pojawiać w miejscu styku blendy oświetlenia rejestracji na tylnej klapie czy rdzewiejący grill. Innych przypadków nie znam, chyba że było walnięte i kiepsko naprawione.
Co do zalanego auta to nie ma szans na całkowite ukrycie tego faktu, trzeba tylko wiedzieć gdzie zaglądnąć. W jednym z ostatnich Motorów był poradnik jak rozpoznać auto popowodziowe. Jeżeli zapach w samochodzie trąci stęchlizną, w zakamarkach jest zaschnięte błoto lub dużo piachu to może świadczyć o zalaniu auta. Sprawdzaj pod wykładziną i w profilach, w skrzynce z bezpiecznikami nie może być nic innego jak trochę kurzu natomiast nie bardzo może być tam sterylnie czysto, zawsze jakiś kurz się dostanie i lepiej jak jest go troszkę bo świadczy to o nie ingerowaniu w czystość tego newralgicznego miejsca. Jeżeli auto w środku jest nienaturalnie wypucowane to też może świadczyć o myciu pod wysokim ciśnieniem bo tylko tak można usunąć błoto po powodzi. Wygląd odbłyśników lamp i połączeń elektrycznych też może nam dużo o tym powiedzieć. Elektronika nigdy nie wróci w pełni do pierwotnego działania. Może się coś zacinać, nie działać bo styki w kostkach mogą być zaśniedziałe od wody. Generalnie trzeba szukać i to nie samemu ale najlepiej z kimś nie podchodzącym emocjonalnie do kupna przez Ciebie auta. Ale auto to nie tylko skrzynia silnik i zawieszenie. Karoseria musi mieć jednolity odcień koloru, równe szpary łączenia drzwi i klap. Uszczelki mają być czyste, równe i pozbawione śladów lakierowania. Szyby z tej samej serii. Auto powinno jednakowo dobrze odpalać na zimnym i ciepłym silniku. Hamowanie ma być płynne i bez ściągania. Kierownica nie może drgać w trakcie przyspieszania, jazdy i hamowania. Nie ma prawa słychać jakichkolwiek dziwnych i nienaturalnych odgłosów z zawieszenia w trakcie ruszania, hamowania i skręcania. Silnik nie powinien być wypucowany bo może to świadczyć zarówno o nadmiernej dbałości o czystość jak i o umyciu wycieków oleju. Octavia jest niezłym autkiem pod warunkiem, że nie ma w swojej historii wypadków. O legalności dokumentów i niekupowaniu bez oryginalnej książki serwisowej nie wspomnę. Można również zlecić sprawdzenie auta pod kątem sprawności technicznej i legalności dokumentów firmom do tego przeznaczonym ale to kosztuje. Piszę o rzeczach oczywistych dla każdego kierowcy ale nagle tak jakby zapominanych w trakcie kupowania wymarzonego samochodu.
Życzę Ci powodzenia przy szukaniu wymarzonego autka no i witamy w klubie 8)
zapewne nie jeden z Was zaśmieje się
Korozja budy nie jest zmorą Octavii ale kwiatuszki mogą się pojawiać w miejscu styku blendy oświetlenia rejestracji na tylnej klapie czy rdzewiejący grill. Innych przypadków nie znam, chyba że było walnięte i kiepsko naprawione.
Co do zalanego auta to nie ma szans na całkowite ukrycie tego faktu, trzeba tylko wiedzieć gdzie zaglądnąć. W jednym z ostatnich Motorów był poradnik jak rozpoznać auto popowodziowe. Jeżeli zapach w samochodzie trąci stęchlizną, w zakamarkach jest zaschnięte błoto lub dużo piachu to może świadczyć o zalaniu auta. Sprawdzaj pod wykładziną i w profilach, w skrzynce z bezpiecznikami nie może być nic innego jak trochę kurzu natomiast nie bardzo może być tam sterylnie czysto, zawsze jakiś kurz się dostanie i lepiej jak jest go troszkę bo świadczy to o nie ingerowaniu w czystość tego newralgicznego miejsca. Jeżeli auto w środku jest nienaturalnie wypucowane to też może świadczyć o myciu pod wysokim ciśnieniem bo tylko tak można usunąć błoto po powodzi. Wygląd odbłyśników lamp i połączeń elektrycznych też może nam dużo o tym powiedzieć. Elektronika nigdy nie wróci w pełni do pierwotnego działania. Może się coś zacinać, nie działać bo styki w kostkach mogą być zaśniedziałe od wody. Generalnie trzeba szukać i to nie samemu ale najlepiej z kimś nie podchodzącym emocjonalnie do kupna przez Ciebie auta. Ale auto to nie tylko skrzynia silnik i zawieszenie. Karoseria musi mieć jednolity odcień koloru, równe szpary łączenia drzwi i klap. Uszczelki mają być czyste, równe i pozbawione śladów lakierowania. Szyby z tej samej serii. Auto powinno jednakowo dobrze odpalać na zimnym i ciepłym silniku. Hamowanie ma być płynne i bez ściągania. Kierownica nie może drgać w trakcie przyspieszania, jazdy i hamowania. Nie ma prawa słychać jakichkolwiek dziwnych i nienaturalnych odgłosów z zawieszenia w trakcie ruszania, hamowania i skręcania. Silnik nie powinien być wypucowany bo może to świadczyć zarówno o nadmiernej dbałości o czystość jak i o umyciu wycieków oleju. Octavia jest niezłym autkiem pod warunkiem, że nie ma w swojej historii wypadków. O legalności dokumentów i niekupowaniu bez oryginalnej książki serwisowej nie wspomnę. Można również zlecić sprawdzenie auta pod kątem sprawności technicznej i legalności dokumentów firmom do tego przeznaczonym ale to kosztuje. Piszę o rzeczach oczywistych dla każdego kierowcy ale nagle tak jakby zapominanych w trakcie kupowania wymarzonego samochodu.
Życzę Ci powodzenia przy szukaniu wymarzonego autka no i witamy w klubie 8)
Komentarz